sobota, 14 czerwca 2014

Oferty pracy, obok których nie można przejść obojętnie

Rynek pracy jest mega interesujący. Lubię sobie czasem przejrzeć oferty, by wiedzieć, co się aktualnie na nim dzieje i w jakim kierunku zmierza. Ostatnio robię to nieco intensywniej, bo szukam czegoś dla siebie. 

Wiele mówi się o błędach kandydatów podczas składania aplikacji, które dyskwalifikują ich na starcie. Rzadko się jednak zwraca uwagę na oferty pracodawców pozostawiające sporo do życzenia. Domyślam się, że na wiele z nich i tak otrzymują oni setki odpowiedzi, ale i tu istnieje pewna korelacja w tym przypadku wyrażająca się w stwierdzeniu "jaka oferta, taki kandydat". Naprawdę nie muszę wysilać swoich zmysłów, by znaleźć np. coś takiego (zachowałam oryginalną pisownię): 


"Zatrudnie Kobiete do obsługi biura
Znajomosc komputera i pakietu MS Office w stopniu min. srednim.
Wysoka kulltura osobista, miła prezencja, nienaganny wygląd.
Dyspozycyjnosc. Caly etat.
Osoby zainteresowane prosze o przesłanie Cv +zdjecie całej sylwetki na: ?????@outlook.com
Cena: 2000”

Nie sądzicie, że to bardzo ciekawa oferta? Ta prezencja (ogłoszenie bezpłatne, brak nazwy firmy, e-mail z ogólnodostępną domeną), wysoka kultura osobista (dyskryminacja m.in. ze względu na płeć aż szczypie w oczy, wymagane zdjęcie całej sylwetki i cena 2000 za co najmniej wdzięczenie się - cóż za hojność), nienaganny wygląd (brak polskich znaków, błędy ortograficzne i interpunkcyjne). Jak widać potencjalny pracodawca ma spore wymagania, których sam nie spełnia. Szczerze wątpię w prawdziwość tego ogłoszenia (tylko po co ta znajomość MS Office w stopniu min. średnim?). Nie muszę chyba nikomu mówić, by rekrutacje tego typu omijać szerokim łukiem.

Ok, wiem, że poleciałam hardcorem, ale istnieją też firmy o dosyć wysokiej pozycji na lokalnym rynku, a podczas poszukiwania pracownika uciekają się do łamania prawa. Oto przykład:

Zatrudnimy stażystę w ramach miejsca stworzonego przez Urząd Pracy.

Wymagania:
- mężczyzna
- wiek poniżej 30 roku życia,
- biegła obsługa komputera: pakiet office, proste aplikacje graficzne, bardzo sprawne poruszanie się w środowisku aplikacji Internetowych,
- dobra organizacja pracy,
(...)
CV ze zdjęciem prosze wysyłąc na adres: rekrutacja@???? w temacie staż”

W ofertach zwykle najważniejsze wymagania wymienione są na początku. Jak wynika z powyższego ogłoszenia płeć ma tu największe znaczenie. Jest to jawne łamanie przepisów kodeksu pracy (to samo dotyczy wieku, ale tu chodzi o staż i często tę kwestię narzuca PUP, chociaż w stażu mogą też uczestniczyć np. osoby po 50 roku życia, o czym nie wspomniano). Wysyłając swoje CV w takie miejsca, zastanówcie się, czy chcecie pracować w firmie, która na starcie prezentuje swoją ignorancję wobec praw pracowników. Warto to przemyśleć. 
Ogłoszenie o pracę w gazecie wiązało się z pewnymi ograniczeniami. W dobie internetu i rozwoju multimediów można naprawdę stworzyć ciekawą, przyciągającą wzrok ofertę przy niewielkim wysiłku. Dlaczego tak mało firm z tego korzysta?
A teraz przykład tego, o czym się coraz częściej mówi. A mianowicie o tym, jak wiele znaczą zdobyte przez nas matura i wszelkie dyplomy. Otwierają nam furtki do kariery np. przy obsłudze maszyn i pakowaniu: 

Firma zatrudni osobę do pracy na produkcji z doświadczeniem w obsługiwaniu maszyn szyjących.

OPIS STANOWISKA:
Obszywanie
Pakowanie
Inne prace produkcyjne

WYMAGANIA:
Wykształcenie średnie lub wyższe
Doświadczenie w pracy na produkcji
Komunikatywność
Przestrzeganie obowiązujących zasad
Operatywność i dynamika w działaniu
Wielozadaniowość
Umiejętność samodzielnego realizowania zadań

Aplikację proszę składać na adres mailowy magazyn@???????”

Rzeczywiście z wykształceniem niższym niż średnie można sobie z tym nie poradzić. Na studiach bowiem przez 5 lat szlifuje się umiejętności manualne do perfekcji. Ciekawe czy chociaż wynagrodzenie jest adekwatne do stawianych wymagań. Wątpię. 

To zaledwie kilka wybranych ogłoszeń z morza syfu, jaki wrzucają szanujące się (i przede wszystkim się) firmy. Zdaję sobie sprawę, że sytuacja na rynku pracy do łatwych nie należy, a czas najwyższy się usamodzielnić. Możecie mieć jednak pewność, że od tego, u jakiego pracodawcy się znajdziecie, zależeć będzie jakość Waszego życia. 

4 komentarze:

  1. Dobrze napisane. Tylko szkoda że nie ma za bardzo w czym wybierać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny artykuł jak i cały blog. Wczoraj przez przypadek szukając pracy na niego natrafiłam ;) Tak się składa, że kończę studia i powoli rozglądam się za pracą. Niestety ogłoszenia w Białymstoku są takie jak napisałaś - żenujące. Chociaż zawsze jest jeszcze ten staż ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety sporo jest takich ogłoszeń, ale czasami udaje się znaleźć perełkę. Warto też szukać alternatywnych sposobów na znalezienie pracy. Można na przykład przejść się osobiście do firmy, w której chciałoby się pracować. Ja póki co chodzę cały czas na rozmowy rekrutacyjne. Doświadczenia równie ciekawe jak niektóre z tych ogłoszeń, ale to temat na kolejnego posta ;) Staż to dobra opcja dla osób zaraz po studiach z niewielkim doświadczeniem. Poza tym jak znajdziesz w międzyczasie pracę, spokojnie możesz ze stażu zrezygnować. Życzę powodzenia i dzięki za miłe słowa ;)

      Usuń

Cieszę się, że trafiłeś/trafiłaś na mojego bloga. Tworzę go dla Ciebie. Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz swój komentarz. Pozdrawiam!

Dodając komentarz nie używaj wulgaryzmów, nie obrażaj, nie spamuj. Dzięki.

ZDJĘCIA PRYWATNE NA BLOGU SĄ CHRONIONE PRAWEM AUTORSKIM. NIE ZGADZAM SIĘ NA ICH KOPIOWANIE I ROZPOWSZECHNIANIE BEZ ZGODY I PODANIA ŹRÓDŁA.